Rączna
= menu

Ze względu na zbliżające się wybory samorządowe, bieżący rok będzie okazją do wielu gorących dyskusji i podsumowań. O ocenę naszego gminnego samorządu zwracam się do Przewodniczącego Rady Gminy Liszki Zbigniewa Kaczora, który przez ostatnie dwie kadencje kierował jej pracami.

 

Redakcja:

Jak z perspektywy ośmiu ostatnich lat postrzega Pan Gminę Liszki?

Z. K.:

Nasza Gmina zdecydowanie wypiękniała i to nie tylko przez zrealizowane inwestycje drogowe, chodniki, remonty szkół, budowę hali sportowo - widowiskowej, budowę kanalizacji sanitarnej wraz z rozbudowę oczyszczalni ścieków, ale także dzięki różnym inicjatywom mieszkańców, klubów sportowych, strażaków i stowarzyszeń. Wspólne działania miały na celu poprawę jakości życia mieszkańców i każdy przyzna, że przyniosły widoczny efekt. Nasze kluby sportowe mogę pochwalić się nowymi szatniami sportowymi i zadbanymi boiskami sportowymi. Wypiękniały także nasze remizy OSP. Wymagało to wiele wysiłku organizacyjnego, ale z każdym rokiem inwestycje te realizujemy sprawniej i szybciej, jak na przykład budowę szatni sportowej w Ściejowicach. W każdej miejscowości rośnie zaangażowanie mieszkańców w rozwój swojego sołectwa. Jeszcze kilka lat temu trudno było znaleźć garstkę chętnych do organizacji festynu. Dzisiaj działają prężne grupy mieszkańców, które nie tylko skutecznie wywierają presję, ale i efektywnie współpracują z gminnym samorządem. W działania te jest zaangażowanych wielu młodych ludzi, którym nie jest obojętne, jak wygląda ich miejscowość i gmina. W związku z coraz większym zaangażowaniem mieszkańców, będzie rosła presja na decyzje podejmowane przez Radę Gminy, co z pewnością dobrze się przysłuży dla rozwoju całej gminy. Z perspektywy minionych lat pozytywnie należy ocenić współpracę z radnymi, Wójtem Gminy Liszki Wacławem Kulą i pracownikami samorządowymi. Za dobrą pracę i zaangażowanie należę się wszystkim szczere podziękowania. Tym, którzy będę kandydować w listopadowych wyborach, życzę ponownego wyboru.

Redakcja:

Jakie zmiany dostrzega Pan w swojej rodzinnej Morawicy?

Z. K.:

Tak jak cała Gmina Liszki, również Morawica zmienia się na lepsze. Zrealizowano tutaj wiele inwestycji. Wspomnę tylko o najważniejszych z nich, to bardzo potrzebny wodociąg i nowy budynek ośrodka zdrowia. Ponadto zbudowano od podstaw dwa nowe mosty, które usprawniły komunikację Morawicy ze światem. Gruntownie przebudowano ponad cztery kilometry nawierzchni dróg powiatowych i gminnych. Wyremontowano także wszystkie drogi lokalne. W sołectwie powstał ponad dwukilometrowy chodnik. Obecnie budowana jest sieć kanalizacji sanitarnej, która zostanie ukończona do końca bieżącego roku. Wiele wagi przywiązywaliśmy do poprawy warunków nauki uczniów. Gruntownie zostały wyremontowane trzy budynki szkolne. Przygotowano projekt budowy nowej szkoły oraz zakupiono teren, na którym powstanie. Mam nadzieję, że to zadanie zostanie szybko zrealizowane zwłaszcza, że na ten cel mieszkańcy Morawicy przeznaczyli kwotę trzech milionów złotych ze sprzedaży mienia wiejskiego w Morawicy. Kwota ze sprzedaży, jako środki własne wsi Morawica, stanowi część budżetu Gminy Liszki i czas najwyższy uruchomić te środki zgodnie z ich przeznaczeniem. Przypomnę w tym miejscu, że mieszkańcy naszego sołectwa przeznaczyli 5,3 miliona złotych ze sprzedaży mienia wiejskiego na sfinansowanie inwestycji w Morawicy - kwotę 3 miliony złotych zarezerwowano na budowę nowej szkoły, 1 milion złotych dołożono do budowy kanalizacji sanitarnej, a 1,3 miliona złotych przeznaczono na budowę chodników, asfaltowanie dróg, projekty, odwodnienie drogi gminnej, budowę kładek na rzece Brzoskwinka. Do każdej inwestycji realizowanej na terenie Morawicy, mieszkańcy dokładają średnio 20% jej wartości. Środki te pomagają znacząco przyspieszyć realizację inwestycji. Cieszę się z wielkiego zaangażowania mieszkańców Morawicy. Dzięki ich inicjatywie działają trzy prężne organizacje - klub sportowy, OSP i Stowarzyszenie „Morawica”. Efekty ich pracy są widoczne. Zostało urządzone boisko sportowe, a strażacy dokonali rzeczy wydawałoby się niemożliwej. W krótkim okresie czasu od podstaw doprowadzili do wyposażenia w niezbędny sprzęt strażacki swoją jednostkę. Natomiast Stowarzyszenie już na trwałe zapisało się w świadomości mieszkańców swoją działalnością społeczno-kulturalną. W tym wszystkim widać olbrzymie zaangażowanie sołtys Marii Frankowskiej, która nie szczędzi sił i środków, by pomagać i „zarażać” wszystkich nowymi pomysłami. Przed nami trudne zadanie. Musimy pozyskać środki na zakup nowego pojazdu dla strażaków i urządzenie placu wypoczynkowego dla dzieci i dorosłych w centrum sołectwa. Mam nadzieję, że dzięki tak dobrej współpracy uda nam się te pomysły szybko i sprawnie zrealizować.

Redakcja:

Nieubłaganie zbliżają się kolejne wybory samorządowe. Jak Pana zdaniem będą one przebiegać?

Z. K:

Z pewnością pojawi się wielu kandydatów, którzy będą obiecywać mieszkańcom, że zrobią „wszystko” i to natychmiast. Wiadomo, że jak zwykle w kampanii wyborczej, wiele obietnic będzie składane na wyrost i z premedytacją w celu pozyskania głosów wyborców. Jak zwykle po wyborach okaże się, że wiele z obietnic wyborczych będzie niemożliwa do realizacji. Jak zwykle zabraknie pieniędzy na spełnienie składanych obietnic, a każda inwestycja nawet ta najdrobniejsza, wymaga przygotowania dokumentacji zawierającej wiele uzgodnień i pozwoleń od instytucji zewnętrznych. Droga do otrzymania pozwolenia na budowę jest długa i kręta i jeszcze dodatkowo trzeba zapewnić niezbędne środki finansowe. Na przykład rewitalizacja centrum Liszek wymagała obszernej dokumentacji na podstawie, której mogliśmy się ubiegać o unijne dofinansowanie. Od podjęcia pierwszych kroków do zakończenia inwestycji minęły trzy lata. Niestety nie jest możliwe otrzymanie pozwolenia i zrealizowanie inwestycji w kilka miesięcy. Najwięcej będą obiecywać ci, którzy jeszcze nie działali na rzecz sołectw i Gminy Liszki. Tacy kandydaci, bez praktyki i doświadczenia, często nie znają przepisów samorządowych i procedur prawnych, które stoję na straży prawidłowego zarzędzania dobrem Gminy. Mogę tylko zaapelować do mieszkańców, by wybierali tych kandydatów, do których maję pełne zaufanie i swoją postawą dają gwarancję systematycznej pracy dla dobra gminy, którzy z determinacją będę realizować wnioski mieszkańców.

Redakcja:

Na czym powinien się skupić nowy Samorząd Gminy Liszki?

Z. K:

Nowa Rada Gminy Liszki powinna się skupić na trzech podstawowych tematach - kontynuacji budowy kanalizacji sanitarnej, rozbudowie sieci wodociągowej i poprawie bazy dydaktycznej w szkołach. Do końca roku zakończymy budowę kanalizacji sanitarnej w Kaszowie, Mnikowie, Morawicy i Chrosnej. Przed nami rozpoczęcie prac w Czułowie i Baczynie, a także opracowanie koncepcji wraz z projektami wykonawczymi dla Rącznej, Ściejowic i Jeziorzan. Zleciliśmy już przygotowanie projektów zbiorników wyrównawczych na gminnym wodociągu. Musimy jeszcze połączyć wszystkie odcinki w jedną sieć i rozbudować ujęcia własne wody pitnej, co zdecydowanie poprawi jakość zaopatrzenia. W oświacie czeka nas budowa szkoły podstawowej w Morawicy. Konieczna jest rozbudowa Gimnazjum w Mnikowie oraz budowa sali sportowej w Kryspinowie. Przeznaczone zostały już środki finansowe na przygotowanie dokumentacji technicznej sali w Kryspinowie, pozostaje tylko pozyskać środki na jej budowę. Oprócz tych trzech najważniejszych zadań, w poszczególnych sołectwach muszą być na bieżąco realizowane drobniejsze zadania zgłaszane przez mieszkańców. Mimo wielu kosztownych inwestycji realizowanych w ostatnich kadencjach w naszej gminie, udało nam się pozyskać potężne dofinansowanie na budowę kanalizacji sanitarnej i inwestycje drogowe, co zdecydowanie przyśpieszyło ich realizację. Sytuacja finansowa Gminy Liszki jest bardzo dobra na tle innych samorządów, pozwoli to nowej Radzie sprawnie działać.

Redakcja:

W imieniu Czytelników dziękuję za rozmowę.

Z. K:

Korzystając z okazji w tym Nowym Roku, życzę wszystkim mieszkańcom Gminy Liszki dużo zdrowia, radości w życiu osobistym, sukcesów i pomyślności. Życzę także dobrych „wyborów” podczas listopadowych wyborów samorządowych, tak by Gmina Liszki rozwijała się według wizji mieszkańców i by życie w niej było przyjemne i przyjazne.

Rozmawiał: Andrzej Tałach

Kliknij na miniaturkę, aby powiększyć.

{yasig zdjecia/2014/gmina-liszki/zrobilismy-wiele/1.jpg| zdjecia/2014/gmina-liszki/zrobilismy-wiele/miniaturki/1.jpg|| }

 

Artykuł i zdjęcie pochodzą z czasopisma Gminy Liszki pt.: "Ziemia Lisiecka".

Odwiedź stronę: Piotr Lach