Redakcja: Panie Wójcie, jak co wrzesień jest Pan w trakcie spotkań z mieszkańcami, jakie tematy wzbudzają teraz szczególne zainteresowanie?
Paweł Miś: Rzeczywiście w większej części naszej gminy zebrania wiejskie już się odbyły. Mieszkańcy są zainteresowani różnymi sprawami, w zależności od potrzeb swoich lub swojego sołectwa. Na pewno południe gminy, czyli Jeziorzany, Rączna i Ściejowice, jest zainteresowane rozbudową kanalizacji sanitarnej. Te miejscowości, w przeciwieństwie do pozostałego obszaru gminy, kanalizacji nie posiadają. Dodatkowo mieszkańcy interesują się realizowanymi obecnie inwestycjami. W Rącznej, Mnikowie, Piekarach i Czułowie pytania dotyczą budowy lub rozbudowy szkół. Generalnie, jak zawsze, gorącym tematem jest budowa i modernizacja dróg oraz ich odwodnienie. Do tego mamy na naszym obszarze planowaną budowę mostu na Wiśle w Jeziorzanach, realizowaną przez Powiat Krakowski, a także projekt budowy obwodnicy Liszek, który jest procedowany przez samorząd Województwa Małopolskiego.
Redakcja: Zacznijmy więc od kanalizacji. Czy jest szansa, żeby w końcu rozpocząć tę inwestycję?
Paweł Miś: Na pewno zrobiliśmy pierwszy, duży krok, żeby ta kanalizacja powstała. 13 września bieżącego roku podpisaliśmy umowę na I etap rozbudowy oczyszczalni ścieków na łączną kwotę około 13,3 mln zł, z czego wartość dotacji ze środków Polskiego Ładu to kwota 9,5 mln zł. Termin zakończenia tego etapu to luty 2025 roku. Zakładamy, że całość inwestycji zakończy się w roku 2026 i wtedy realnie możemy rozpocząć budowę kanalizacji. Chciałbym podkreślić, że nie jest tak, że w sprawie budowy kanalizacji nic nie robimy. Spółka komunalna Likom jest w trakcie opracowania projektu budowy tej inwestycji w miejscowości Rączna. Z informacji uzyskanych od pracowników Spółki wynika, że pozwolenie na budowę ma być wydane na przełomie 2023 i 2024 roku. Na pewno rozpoczęcie rozbudowy oczyszczalni jest momentem, w którym polityka gminy na następne lata musi się skoncentrować na budowie kanalizacji w Jeziorzanach, Rącznej i Ściejowicach. W sierpniu złożyliśmy projekt do Polskiego Ładu dotyczący rozbudowy kanalizacji, czekamy na wyniki naboru, które pewnie będą ogłoszone przed 15 października tego roku.
Redakcja: Rozbudowa Szkoły w Rącznej jest realizowana z dużymi problemami. Z czego to wynika?
Paweł Miś: Nie ma szczęścia ta inwestycja, niestety. Już dawno powinniśmy o niej zapomnieć, a dzieci i społeczeństwo Rącznej powinny cieszyć się możliwością korzystania z nowego obiektu. Wykonawca, który pierwotnie wygrał postępowanie przetargowe, został przez nas odsunięty od realizacji zadania, ponieważ przerwał prace budowlane tłumacząc się wzrostem kosztów spowodowanych epidemią Covid-19 oraz wojną w Ukrainie. W okresie wiosennym trwały z nim negocjacje, co do możliwości aneksowania umowy, jednak nie zakończyły się powodzeniem. Przerwanie robót, negocjacje, odstąpienie od umowy, konieczna inwentaryzacja oraz rozpisanie nowego postępowania spowodowało opóźnienie realizacji o ponad rok. W tej chwili wykonywane są roboty budowlane, a do końca 2023 roku inwestycja powinna się zakończyć. Wyposażenie obiektu to początek przyszłego roku i mam nadzieję, że od II semestru roku szkolnego 2023/2024 rozpocznie się nauka w rozbudowanej placówce. Dodam, że w chwili obecnej, złożyliśmy do sądu wniosek o egzekucję kar umownych wynikających z odstąpienia od umowy z winy pierwotnego Wykonawcy.
Redakcja: W Mnikowie rozbudowa szkoły realizowana jest zgodnie z założonym planem?
Paweł Miś: Właściwie ta inwestycja jest już zakończona. Trwają prace odbiorowe, 1 października zostanie udostępniony cały obiekt, a już od września rozpoczęła się nauka dzieci przedszkolnych. To zadanie też zostało wykonane w dużej części ze środków rządowych Polskiego Ładu, na łączną kwotę inwestycji ok. 10 mln zł, aż 8,5 mln zł pochodziło z tego programu. Sama realizacja inwestycji przebiegła bardzo sprawnie. Współpraca między inwestorem, a Wykonawcą była bardzo dobra, za co chciałbym podziękować zarówno przedstawicielom firmy, jak i swoim pracownikom. Również zadanie pod nazwą: „Budowa Sali gimnastycznej oraz dwóch oddziałów przedszkolnych wraz z zagospodarowaniem terenu przy Szkole Podstawowej w Piekarach” jest realizowane z założonym harmonogramem. Zakończyły się prace projektowe i został złożony wniosek o pozwolenie na budowę, a po uprawomocnieniu się decyzji wykonawca przystąpi do wykonania robót budowlanych. Umowny termin zakończenia zadania to styczeń 2025 roku.
Redakcja: Prace w centrum Liszek też są już bardzo zaawansowane. Kiedy zakończenie robót?
Paweł Miś: Myślę, że termomodernizacja urzędu zakończy się pod koniec października. Obecnie trwa wymiana pokrycia dachowego i ocieplenie elewacji. Budynek starej szkoły, gdzie obecnie mieści się siedziba spółki Likom, w części termomodernizacyjnej też pewnie zakończy się w przyszłym miesiącu. Tam jednak prace potrwają dłużej i będą związane z remontem wnętrza oraz modernizacją obiektu tak, żeby na parterze powstał posterunek Policji. Przetarg na te prace zostanie rozpisany w październiku, a przewidywana wartość robót to ok. 800 tys. zł, z czego 500 tys. zł to znowu środki z Polskiego Ładu na zabytki. Zakładamy, że w drugiej połowie przyszłego roku zakończą się wszystkie prace w tym obiekcie. Jeśli chodzi o rewitalizację rynku, to prace w chwili obecnej zostały zatrzymane w związku z tym, iż spółka gazownicza zdecydowała się na remont sieci gazowej i przyłączy do nieruchomości. W sumie to bardzo dobrze, bo po wymianie sieci wodociągowej i kanalizacyjnej realizowanej przez naszą spółkę, całość infrastruktury będzie nowa i nie będzie dochodziło do ewentualnych awarii. Założenie jest takie, że cała rewitalizacja zakończy się w maju przyszłego roku, ale wykonawca zapewnia, że inwestycja skończy się szybciej. Chcemy jeszcze wykonać prace dotyczące zieleni i jej zagospodarowania – trwają w tej sprawie uzgodnienia, co do zakresu.
Redakcja: Panie Wójcie, dziękuję za rozmowę.
Paweł Miś: Ja również dziękuję!
Rozmawiał MG
Artykuł pochodzi z czasopisma Gminy Liszki pt. "Ziemia Lisiecka" (nr 3/2023 [117]).